:)

:)

niedziela, 23 lutego 2014

Róża

Dziś u mnie bardzo kwietnie! Może to dlatego, że nie mogę doczekać się wiosny i jestem zachwycona pogodą, która sprawia, że o wiośnie można myśleć w zimie :)

Przede wszystkim mogę nareszcie przedstawić nową Anielinkę: Różę. Wszystko przez różyczkowy materiał sukienki i ozdoby na włosach i rączce. Mojej Róży spodobało się pozować wśród kwiatów wiosennych: tulipanów i hiacyntów. Zatem przedstawiam moją czwartą Anielinkę:



 
 

10 komentarzy:

  1. Anielinka prześliczna i taka elegancka:) Suknia w róże cudna:) Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo, bardzo mnie zachwyca :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudna ta Twoja róża. Pytałaś o włosy - ja robię z wełny czesankowej. I pytałaś chyba kiedyś o trampki? Kupilam je w Tesco - to breloki. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Dzięki za wskazówki :) Jeszcze nie sięgałam po wełnę czesankową, ale chyba spróbuję. Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  5. Jaka wiosenna i kwiecista:) Śliczna i te słodkie klapeczki:)
    pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Witaj, Augusto:)
    Tilda czwarta z kolei jest wdziecznym stworzeniem, które budzi sympatię-jest piekna i to daje jej siłę oraz zwiewne szaty, ta słoda różyczka na nadgarstku...i te SŁODZIUTkIE sandałeczk...
    Bardzo udana czwóreczka:)
    Pozdrawiam serdecznie:)i

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję serdecznie! Takie słowa motywują do szycia kolejnej Anielinki :)

      Usuń